Nie raz słyszę od rodziców
– Czasem, po prostu mam już dość, nie daję rady i krzyczę!
I oj, jak dobrze to rozumiem, bo… nie raz sama tak mam. Wiadomo, nie chcemy, ale
czasem zdenerwowanie, stres, po prostu biorą górę i…
WYBUCHAMY!!
Kochany rodzicu, tylko musisz wiedzieć, że każdy z nas ma takie sytuacje, momenty.
Zdarza się, więc, spokojnie – wszystko z Tobą ok!
A co najważniejsze, to wcale nie oznacza, że jesteś złym rodzicem 🙂 Starasz się, ale nie
zawsze wyjdzie, mimo najlepszych chęci !!
Tylko że większość z nas, po prostu nie chce wybuchać i często moi klienci pytają mnie –
co robić by nie krzyczeć na dziecko?
I właśnie z tym dziś do Ciebie przychodzę. Może nie z całkowitym rozwiązaniem, ale
wskazówka która może Ci pomoc się uspokoić w tych trudnych chwilach!
Uspokoić by jednak na dziecko nie krzyknąć!
Zaintrygowany? – zapraszam możesz zobaczyć mój najnowszy film